Co motywuje pracowników do pracy w Redzie?

Czy najlepszą metodą motywacyjną jest perspektywa otrzymywania wyższych zarobków? Wielu pracowników z Redy tak właśnie myśli. Panuje generalnie opinia, że podwyżka potrafi najsilniej zmotywować do jak najlepszego wykonywania swoich obowiązków w pracy. Pracodawcy w Redzie są jednak innego zdania. Uważają bowiem, że są inne, lepsze i bardziej skuteczne metody. Pytanie skąd to wiedzą? Pewnie z własnego dotychczas zebranego doświadczenia.

Jeśli wynegocjowałeś u swojego bezpośredniego przełożonego, podwyżkę, to oznacza, że twój kierownik wierzy w Ciebie oraz w twoją silną motywację do pracy. Może myśleć też, że im większa pensja, tym silniejsze zaangażowanie. Nic bardziej mylnego, bowiem sama podwyżka działa tylko na krótką metę. O wiele ważniejsze są inne metody, które dotykają bardziej podstawowych potrzeb, takich jak: potrzeby społeczne, uznania i samorealizacji.

Pochwalenie pracownika, za dobrze wykonane zadanie w towarzystwie zespołu, może podbudować jak nic innego. Uznanie społeczne jest jedną z najsilniejszych potrzeb. Takie pozytywne słowo na temat czyjejś pracy, sprawia, że pracownik w oczekiwaniu na kolejną pochwałę, będzie dążył do jak najlepszego wykonywania swoich obowiązków.

Z kolei możliwość rozwoju zawodowego, stanowi motywację permanentną. Ciągła świadomość, że jest się we właściwym miejscu na ścieżce swojej kariery zawodowej dodaje skrzydeł. To tak jak w grze – kiedy zdobywamy kolejny poziom – rośniemy w siłę. Świadomość, że jesteśmy we właściwej firmie w Redzie i na właściwym stanowisku pracy, daje poczucie spokoju i prawdziwego zadowolenia.

Karol

POWIĄZANE ARTYKUŁY

rozwój firmy

Najlepszy sposób na rozwój firmy?

Szkolenia, książki, warsztaty - czy to najlepsze metody na pozyskiwanie wiedzy o poszerzanie horyzontów? Być może nie najlepsze, ale z pewnością pierwsze,.

praca zagranica

Powracając z zagranicy do pracy w Czarnej Wodzie

W czasach kiedy liczba ofert pracy w Czarnej Wodzie była ograniczona, wielu mieszkańców wyjechało do pracy za granicę. Decyzje - często nie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ