Rynek pracy w Sopocie

Sopot uznawany jest miejsce najmniejszego bezrobocia na terenie całego województwa pomorskiego. Nic dziwnego, bo stopa bezrobocia na poziomie 2.7% może być uznawana przez wielu, za brak problemów na rynku pracy. Można uznać, że przy takim wskaźniku, nie pracuje tylko ten, kto nie chce pracować. Nawet w porównaniu z niezwykle rozwiniętymi gospodarczo oraz bardzo prężnie działającymi Gdańskiem i Gdynią, których stopa bezrobocia wynosi 3,7% – Sopot wygląda jeszcze lepiej.

Najmniejsze miasto z całego Trójmiasta, a jednak wskazuje na najlepszą sytuację pracowników. Przyglądając się sytuacji rynkowej w Sopocie na przestrzeni kilku lat, to nie dość, że najniższa stopa bezrobocia, to jeszcze stale maleje. Liczba osób bezrobotnych, zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy, w pierwszym kwartale 2016 roku wynosiła 648 osób. W porównaniu do pierwszego kwartału 2017 roku liczba zarejestrowanych bezrobotnych zmalała do 506 osób.

Według prognoz analityków rynkowych, bezrobocie w Sopocie, wiąże się z tendencją malejącą. Skoro poziom bezrobocia maleje, to podaż ofert pracy w Sopocie stale się zwiększa. Im więcej wolnych miejsc pracy, tym większa konkurencja wśród pracodawców. A to z kolei oznacza, że tym trudniej jest o pracownika. Taka sytuacja wskazuje na wzrost płac, lepsze warunki zatrudnienia oraz życie na wyższym standardzie. Nic zatem dziwnego, że praca Sopot przyciąga coraz większą liczbę zainteresowanych podjęciem tu pracy kandydatów. Firmy oferują często pomoc w relokacji – szczególnie w przypadku stanowisk mocno specjalistycznych, takich jak programiści, technolodzy, elektronicy czy kadra zarządzająca.